W sieci
Sewilla, której nie znajdziemy na pocztówkach. „W sieci” przenosi nas w konwulsyjny i nihilistyczny okres dojrzewania, w którym fantazjowanie o samobójstwie jest atrakcyjniejsze niż zmierzanie ku przeciętności świata dorosłych.
„Motywacją do zrobienia tego filmu była historia, którą przeczytałem w 2009 roku, o walijskich nastolatkach popełniających samobójstwa. I chociaż nie jestem »bywalcem« świata cyfrowego, wszedłem do ich sieci i byłem zdumiony tym, co zobaczyłem. Zwłaszcza, że mieli normalne życie, a w końcu stało się to, co się stało” - wyjaśnia reżyser.
Siedemnastoletnia Ana (África de la Cruz) spędza życie na Instagramie i innych portalach społecznościowych, gdzie publikuje zdjęcia, filmiki i animacje, którym towarzyszą uszczypliwe (i błyskotliwe) teksty. Pomiędzy konfliktami rodzinnymi i typowymi dla jej wieku problemami z tożsamością, zdarza się coś nowego. Zaczyna czuć do swojej przyjaciółki Corrales (Paula Díaz) coś, czego nie rozumie. Ana uwielbia Corrales od kiedy się poznały. Wraz z przyjaźnią w życiu Any pojawia się słowo „samobójstwo”, z początku tylko jako idea odległa i transgresywna. Jednak z biegiem czasu to, co wydawało się grą w sieci, zaczyna przeciekać do rzeczywistości.